Policjanci z Józefowa uzyskali informację o skrajnie zaniedbanym psie, który został porzucony na terenach leśnych w Józefowie. Pies był przywiązany do drzewa bez dostępu do wody i pożywienia. Śledczy w niespełna 24 godziny ustalili i zatrzymali 43-letnią kobietę, która usłyszała zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Sąd zdecydował objąć kobietę policyjnym dozorem.
7 marca do Komisariatu Policji w Stanisławowie (mazowieckie) wpłynęła interwencja dotycząca mężczyzny który, kilka dni wcześniej miał uderzać kotem o ścianę, a następnie wrzucić go do paleniska. Interweniujący policjanci zabezpieczyli dowody świadczące o tym przestępstwie. Wczoraj 58-latek usłyszał zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad zwierzęciem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Krapkowic (opolskie) otrzymali wyjątkowo niepokojące zgłoszenie. Wynikało z niego, że ktoś w brutalny sposób miał zabić psa. Zebrany materiał dowodowy potwierdził te podejrzenia. Z ustaleń policjantów wynika, że 66-latek zawiązał wokół szyi Timo rasy Akita stalową pętlę, jej koniec zaś przymocował do podnośnika wózka widłowego. Następnie podniósł zwierzę i je udusił. Policjanci podejrzewają, że zwłoki psa mężczyzna wrzucił do rzeki. 66-latek usłyszał najpoważniejszy zarzut z Ustawy o Ochronie Zwierząt. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Za znęcanie się nad zwierzęciem odpowie 14-latek z gminy Rokietnica. Nastolatek wrzucił małego kotka do studzienki kanalizacyjnej, a następnie rzucał w jego kierunku cegłami. Zwierzę ze studzienki wyciągnęli strażacy. Teraz o losie nastolatka zadecyduje sąd rodzinny.