Szef wezwał policję do pijanego pracownika. Po otrzymaniu mandatu próbował odjechać autem
Podwójną wpadkę zaliczył 51-latek, który będąc kompletnie pijanym stawił się do zakładu pracy na terenie Świnoujścia. Policjantów wezwał na miejsce pracodawca mężczyzny, którego zaniepokoił jego stan. Policjanci ukarali go mandatem, a po kilku minutach zauważyli go... za kierownicą mercedesa. Druga interwencja zakończyła się utratą prawa jazdy i samochodu.
Wczoraj, 08:55