Olał stop i wjechał pewniakiem na przejazd, bo wydawało mu się, że zna rozkład. Bardzo się pomylił. Bus wjechał prosto w pociąg
„O tej godzinie nigdy nie jechał żaden pociąg” - to słowa jakimi tłumaczył się 36-latek, który kierując busem marki Mercedes wjechał na przejazd kolejowy uderzając w nadjeżdżający pociąg. Zderzenie z pociągiem skończyło się jedynie na strachu i uszkodzeniu samochodu. Przyczyną kolizji, jak wynika z ustaleń policjantów, było niezastosowanie się do znaku „STOP” i nie udzielenie pierwszeństwa przejazdu pojazdowi szynowemu.
10.09.2023 12:23
2