Rozbił auto na drzewie i uciekł zostawiając w środku rannego ojca. Mężczyzna zmarł w szpitalu
34-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego najbliższe 2 miesiące spędzi w areszcie. To środek zapobiegawczy zastosowany wobec niego przez sąd za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz nieudzielenie pomocy pasażerowi, którym był jego ojciec. Mężczyzna ma dożywotni sądowy zakaz prowadzenia pojazdów kat. B.
24.09.2024 08:37