Złapali go na kradzieży drogiego wina, okazało się, że wcześniej zabrał szampana za ponad dwa tysiące złotych
Do policyjnego aresztu trafił 42-latek podejrzany o kradzież szampana wartego 2400 złotych. Gdańszczanin został zatrzymany chwilę po tym, jak z supermarketu ukradł wino warte 300 złotych i został rozpoznany jako sprawca kradzieży szampana, do której doszło 29 stycznia. Policjanci ustalili, że dodatkowo mężczyzna na jednej ze stacji benzynowych ukradł ponad 68 litrów paliwa wartego ponad 460 złotych, a podczas kradzieży poruszał się pojazdem, na którym miał założone tablice rejestracyjne innego samochodu. Gdańszczanin został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grozi my do 7,5 roku więzienia.
23.02.2024 12:15
1