Kielce

Mrożące krew w żyłach zgłoszenie wpłynęło we wtorkowe popołudnie do dyspozytora numeru alarmowego. Telefonujący mężczyzna poinformował, że "będzie zabójstwo w Chęcinach". I choć po chwili słuchawkę przejęła znajoma dzwoniącego mężczyzny, która poinformowała, że jest on pijany i robi sobie żarty, to finał historii miał poważne konsekwencje.

Kieleccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową zabezpieczyli narkotyki o wartości około 100 tysięcy złotych podczas akcji przeprowadzonej we wtorek przed południem na terenie gminy Masłów. Na posesji należącej do 35-letniego mężczyzny znaleziono 2 kilogramy suszu, prawdopodobnie marihuany, oraz 130 gramów białego proszku, wstępnie zidentyfikowanego jako mefedron.

Na nic zdały się starania 38-latka. Kielczanin przez kilka lat ukrywał się przed organami ścigania. Mający na koncie kilka przestępstw mężczyzna, dziś rano został zatrzymany w Krakowie przez funkcjonariuszy Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. 38-latek najbliższe dwa lata spędzi w więzieniu.

Rozbrat z wolnością czeka 22 i 20-latka. Obaj panowie decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Mężczyźni są podejrzani o posiadanie znacznej ilości narkotyków, które w ich miejscach zamieszkania znaleźli policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

W miniony wtorek funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach kolejny raz nie dopuścili do wprowadzenia na rynek znacznych ilości substancji psychotropowych. Stróże prawa podczas narkotykowej transakcji zatrzymali 25 i 28–latka oraz zabezpieczyli amfetaminę, przedstawiającą wartość 40 000 złotych. Z kalkulacji policjantów wynika, iż nielegalna substancja mogłaby posłużyć do odurzenia nawet 2500 osób. Wczoraj kielecki sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu obu mężczyzn. Młodszemu z nich, z uwagi na przestępczą działalność w warunkach recydywy może grozić do 18 lat pozbawienia wolności.

Do 10 lat więzienia może grozić 23-letniemu mieszkańcowi Kielc, który jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości narkotyków. To efekt działań, które miały miejsce w środę w samo południe, w jednym z mieszkań na kieleckim Barwinku. Tam policjanci zwalczający przestępczość narkotykową z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach zabezpieczyli zakazane prawem substancje.

Funkcjonariusz na co dzień pełniący służbę w policyjnym oddziale specjalizującym się zatrzymywaniem najgroźniejszych przestępców, w czasie wolnym zatrzymał sprawcę kradzieży. Rzecz działa się w miniony piątek po południu, w jednym ze sklepów w kieleckim osiedlu Szydłówek. Oprócz skradzionych rzeczy policjant znalazł przy 16-latku leki zawierające fentanyl.

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku – Kamiennej zatrzymali mieszkańca powiatu kieleckiego. 35-latek podejrzany jest o udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych. W jego mieszkaniu kryminalni zabezpieczyli około czterystu gramów amfetaminy, kilkanaście gramów marihuany, mefedron i klefedron. Najbliższe trzy miesiące diler spędzi za kratkami. Finalnie grozi mu od dwóch do nawet dwunastu lat więzienia.

Kieleccy policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową nie zwalniają tempa. W minioną niedzielę, realizując czynności do śledztwa nadzorowanego przez prokuraturę Kielce Wschód, po raz kolejny uderzyli w narkotykowy proceder. Podczas realizowanej przez nich sprawy, na podkarpaciu zabezpieczyli 40 kilogramów narkotyków o wartości dwóch milionów złotych. Niedzielne działania to pokłosie sprawy ze stycznia, gdzie ci sami policjanci przejęli 70 kilogramów narkotyków.

Kryminalni z Zespołu Poszukiwań i Identyfikacji Osób kieleckiej komendy miejskiej, na terenie Warszawy zatrzymali w czwartek 40-letniego mieszkańca Kielc. Mężczyzna ten był poszukiwany m.in. czterema listami gończymi, które wydały za nim prokuratura i sąd za wymuszenie rozbójnicze, przywłaszczenie funkcji publicznej i zabójstwo. Skazany pożegnał się z wolnością na 8 lat i 8 miesięcy.