Na fikcyjnym handlu stalą zarobił kilkadziesiąt milionów i uciekł do Niemiec. Wrócił na chwilę i zgarnęli go "łowcy głów"
Sprawa poszukiwań 54-letniego bydgoszczanina była jedną z tych, nad której zakończeniem najbardziej zależało łowcom głów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Mężczyzna od ponad 3 lat ukrywał się przed organami ścigania, dlatego sąd wydał za nim najpierw list gończy, a później Europejski Nakaz Aresztowania, bo, jak wynikało z ustaleń kryminalnych, miał on przebywać na terenie Niemiec. Przyjechał jednak na chwilę do Ojczyzny, a wtedy wyszli mu na spotkanie poszukiwacze i… w miniony piątek zamknęła się za nim brama więzienia.
27.02.2024 15:32
1