Policjanci wezwani do marketu rozpoznali złodzieja... w ochroniarzu, który pokazał im monitoring

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu zatrzymali pracownika ochrony sklepu. 42-latek sądził, że „już mu się udało” i nie tylko skorzystał ze środków przywłaszczonej karty, której nie oddał pokrzywdzonej, ale też przechytrzył policjantów robiących ustalenia do tej sprawy. Nic bardziej mylnego. Operacyjni z wydziału mienia bez trudu dowiedli jak było naprawdę. Ku zaskoczeniu podejrzanego najpierw został zatrzymany, a następnie usłyszał 16 zarzutów dokonania płatności przywłaszczoną kartą i 7 usiłowania posłużenia się tą kartą.

Operacyjni zajmujący się przestępczością przeciwko mieniu wyjaśniali sprawę przywłaszczenia karty płatniczej w jednym z marketów oraz wielokrotnego posłużenia się nią przy okazji robienia zakupów w różnych placówkach handlowych. Funkcjonariusze ustalili, że ktoś 16 razy posłużył się kartą pokrzywdzonej i dodatkowo 7 razy próbował jej użyć. Zgłaszająca  poinformowała policjantów, że zostawiła swoją kartę w czytniku w markecie. Niestety, kiedy się tam zgłosiła, dowiedziała się od ochrony, że nikt nie znalazł jej karty.

Funkcjonariusze pionu operacyjnego z wydziału mienia zbierali informacje i materiały, które pozwoliłyby na dotarcie do sprawcy. Jedną z czynności było obejrzenie zapisu monitoringu w sklepie, gdzie doszło do przywłaszczenia karty. Pracownik ochrony, co prawda udostępnił ten zapis, ale  rozmawiał  bardzo oszczędnie, zdawkowo odpowiadał na pytania, często zasłaniał się niewiedzą. Niedługo później policjanci już wszystko wiedzieli. Co się okazało?

Kiedy policjant zapoznał się z zapisami z kamer sklepów, w których były dokonywane płatności, od razu rozpoznał pracownika ochrony z marketu, gdzie karta została przywłaszczona. Był to dokładnie ten mężczyzna, który okazywał monitoring i rozmawiał z policjantami. 42-latek został  zatrzymany podczas pracy. Był zaskoczony, uważał że wszystko mu się udało, i przywłaszczenie, i zakupy, i przechytrzenie policjantów.

Zgromadzony w tej sprawie materiał dowodowy wskazuje na 16-krotne użycie przywłaszczonej karty i 7 usiłowań dokonania zapłaty. Takie też zarzuty usłyszał zatrzymany 42-latek. Postępowanie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.