piątek, 17 maja 2024 06:19
Reklama

Jechał 186 na godzinę w zabudowanym. Nie mogli mu zatrzymać prawka, bo go nie miał

Jechał 186 na godzinę w zabudowanym. Nie mogli mu zatrzymać prawka, bo go nie miał

Policjanci ruchu drogowego ze stolicy Dolnego Śląska sprawdzając stosowanie się kierujących do ograniczeń prędkości, na alei Śląska zatrzymali do kontroli drogowej osobowe bmw. 36-latek siedzący za kierownicą auta pędził aż 186 km/h na odcinku, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Mundurowi przerwali tę niebezpieczną jazdę, ujawniając przy tym również kolejne naruszenia prawa. Mężczyzna miał bowiem cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i obowiązywał go sądowy zakaz ich prowadzenia. Został on ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych, do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 10 punktów karnych, a przed sądem odpowie za pozostałe przewinienia.





Policjanci ruchu drogowego ze stolicy Dolnego Śląska dbają na co dzień o bezpieczeństwo na drogach Wrocławia, a także powiatu wrocławskiego. Kontrolując stosowanie się kierujących do ograniczeń prędkości, dokonali pomiaru prędkości osobowego bmw, które już na pierwszy rzut oka poruszało się o wiele szybciej, niż pozwalały na to przepisy. Okazało się, że 36-letni kierujący pędził 186 km/h w miejscu, gdzie maksymalnie można jechać 50 km/h. Funkcjonariusze przerwali tę niebezpieczną jazdę i przystąpili do kontroli drogowej, która ujawniła o wiele więcej nieprawidłowości.

Sprawdzenie mężczyzny w policyjnych systemach informatycznych wykazało, że ma on cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami i obowiązuje go sądowy zakaz ich prowadzenia.

Mundurowi nałożyli na 36-latka mandat w wysokości 2,5 tysiąca złotych, a do jego indywidualnego konta zostało dopisanych 10 punktów karnych. Następnie mężczyzna w towarzystwie policjantów trafił na najbliższy komisariat. Teraz to sąd zdecyduje o jego najbliższej przyszłości. Zgodnie z aktualnymi przepisami grozić mu może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Pamiętajmy, że nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, a przekraczanie jej w opisany sposób to tak naprawdę igranie ze śmiercią.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama