piątek, 22 listopada 2024 21:36
Reklama

Z ich mieszkania znikał alkohol. Nie potrafili tego wyjaśnić. W końcu zaczęli podejrzewać sąsiada



Policjanci z Kisielic wspólnie z Prokuraturą Rejonową w Iławie aktem oskarżenia zakończyli dochodzenie przeciwko mieszkańcowi powiatu. Okazało się, że mężczyzna przy pomocy oryginalnego klucza wchodził do domu sąsiadów, skąd kradł alkohol. Kodeks karny za kradzież z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.


Policjanci z Posterunku Policji w Kisielicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Iławie prowadzili dochodzenie przeciwko mieszkańcowi powiatu iławskiego. Podczas prowadzonego postępowania okazało się, że kiedy pokrzywdzony przyszedł do domu zastał w nim swojego 39-letniego sąsiada. Policjanci ustali, że mężczyzna kilka miesięcy wcześniej zauważył gdzie sąsiedzi chowają klucz od mieszkania. 39-latek wykorzystując ich nieobecność wchodził do domu skąd zabierał alkohol. Pokrzywdzony o wszystkim poinformował policjantów. Funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o przestępstwie, przesłuchali świadków oraz zatrzymali 39-latka. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawieniu zarzutu mieszkańcowi powiatu iławskiego, do którego się przyznał.

Źródło: warmińsko-mazurska policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama