piątek, 17 maja 2024 06:42
Reklama

"Dobry wieczór, mam dość ukrywania się" - poszukiwany gwałciciel przyszedł z walizkami na komendę

"Dobry wieczór, mam dość ukrywania się" - poszukiwany gwałciciel przyszedł z walizkami na komendę
„Dobry wieczór mam dość ukrywania się” - wczoraj takie słowa przy okienku interesantów usłyszał parczewski dyżurny. Poszukiwany 35-latek postanowił sam zgłosić się do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat, 6 miesięcy i 49 dni, bo jak przyznał, zabawa z wymiarem sprawiedliwości już go znudziła. Mężczyzna miał ze sobą przygotowany cały ekwipunek potrzebny do zakładu karnego. Został zatrzymany i osadzony w areszcie, skąd dzisiaj trafi do zakładu karnego.

Wczoraj w godzinach wieczornych w okienku interesantów stanął 35-letni mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany i ma już dość ukrywania się, a zabawa z wymiarem sprawiedliwości już go znudziła. Postanowił, że już czas najwyższy zakończyć sprawy z przeszłości.


35-latek poszukiwany był przez bialskich policjantów dwoma listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej. Pierwszy dotyczy gróźb karalnych, przestępstwa zgwałcenia oraz przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece. Drugi zaś naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia policjantów w czasie interwencji. Sąd podsumował jego poczynania na okres pozbawienia wolności w wymiarze 3 lat, 6 miesięcy i 49 dni.


Mężczyzna od pewnego czasu przebywał na terenie powiatu parczewskiego i jak przyznał, najbliżej miał do parczewskiej komendy. 35-latek był już w pełni przygotowany i spakowany do podróży i odsiadki. Noc spędził w komendzie, a dzisiaj trafi do zakładu karnego.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama