sobota, 23 listopada 2024 02:24
Reklama

Poszedł do marketu budowlanego z cenówkami w kieszeni. Myślał, że jest spryty, ale plan nie wypalił

Poszedł do marketu budowlanego z cenówkami w kieszeni. Myślał, że jest spryty, ale plan nie wypalił

Dzielnicowi z Komisariatu na Białołęce podczas interwencji w sklepie zatrzymali mężczyznę, który nakleił na wiertarkę cenę niższą od tej, za jaką była ona w rzeczywistości sprzedawana. Tym samym 49-latek zaoszczędził prawie 250 złotych, ale naraził się na zarzuty dotyczące oszustwa mniejszej wagi, które zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do 2 lat. Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do tego przestępstwa i dobrowolnie poddał karze.




Dzielnicowi z komisariatu na warszawskiej Białołęce w jednym z marketów zatrzymali ujętego przez ochronę klienta. Z wyjaśnień pracownika wynikało, że 49-latek włożył do koszyka m.in. impregnat do drewna i wiertarkę o wartości 497 złotych, a następnie z kieszeni wyjął etykiety cenowe i nakleił jedną na wiertarkę.

Następnie udał się do kasy, gdzie kupił narzędzie w cenie 249 złotych. Tym samym na zakupach "zaoszczędził" 248 złotych. Pewnie jego plan, by się powiódł, gdyby nie to, że cały czas jego poczynania obserwował pracownik obsługujący kamery monitoringu, który od razu powiadomił policję.

Dzielnicowi zatrzymali 49-latka. Na podstawie zebranych w sprawie materiałów policjant z wydziału dochodzeniowo - śledczego komisariatu na Białołęce przedstawił mężczyźnie zarzut dotyczący dokonania oszustwa mniejszej wagi, za co grozi kara grzywny, ograniczenia wolności i pozbawienia wolności do 2 lat.

Mężczyzna w trakcie przesłuchania przyznał się do popełnienia tego przestępstwa i dobrowolnie poddał się karze.

Postępowanie w tej sprawie jest nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Praga-Północ.

Źródło: stołeczna policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama