Policjanci Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach zatrzymali w poprzednią środę 32-letniego mieszkańca tej miejscowości, który w jedynym z pokoi hotelowych zaatakował swoją 18-letnią partnerkę. Okazało się, że do zdarzenia doszło, gdyż mężczyzna chciał sprawdzić, czy młoda kobieta go nie zdradzi. W całą intrygę zaangażował swojego kolegę, któremu sam zlecił, by w czasie ich wspólnego biesiadowania doszło do zbliżenia między nimi. W wyniku zdarzenia pokrzywdzona doznała na szczęście niegroźnych obrażeń ciała. Za akt agresji sprawca przestępstwa może teraz spędzić za kratami więzienia 2 lata.
Do niebezpiecznej dla życia i zdrowia sytuacji doszło w środę w nocy w jednym z hoteli w centrum Boguszowa-Gorc. To między innymi tam odbyło się spotkanie trojga znajomych. 32-latek zaplanował, że sprawdzi, czy 18-latka go nie zdradzi. Zaangażował w cały „projekt” swojego znajomego, który podczas zakrapianej imprezy miał próbować poderwać jego partnerkę. Podejrzany w pewnym momencie specjalnie na chwilę wyszedł z pokoju. Kiedy doszło do zbliżenia obserwujący w ukryciu całe zdarzenie mężczyzna, ostatecznie nie wytrzymał, wrócił do pokoju i zaatakował młodą boguszowiankę. Kobieta doznała niegroźnych dla życia obrażeń. O samym zdarzeniu policjantów poinformowała dopiero po południu.
Powiadomieni o przestępstwie funkcjonariusze z Boguszowa-Gorc realizując zebrane w sprawie informacje już po chwili zatrzymali mężczyznę podejrzanego o popełnienie przestępstwa. Mężczyzna odpowie przed sądem za naruszenie u innej osoby czynności narządów ciała poniżej 7 dni. Mundurowi ustalili dodatkowo, że zaplanowane zdarzenie miało charakter typowo chuligański. 32-latkowi grozi teraz kara pozbawienia wolności do lat 2. Decyzją prokuratury objęty został dozorem policyjnym oraz zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzoną.
Redakcja
Napisz komentarz
Komentarze