Naćpana matka wiozła roczne dziecko i spowodowała czołówkę. Na pomoc przyjechał jej naćpany chłopak

Rano 3 marca br. oficer dyżurny średzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na ulicy Nekielskiej w Środzie. Policjanci ruchu drogowego wysłani na miejsce ustalili, że winę za kraksę ponosi kierująca seatem ibizą. Mieszkanka średzkiej gminy zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do czołowego zderzenia z toyotą yaris. W wyniku uderzenia toyota przejechała przez chodnik i wjechał na teren pobliskiej posesji. Czołowe zderzenie pojazdów bywa poważne w skutkach, tu jednak można mówić o dużym szczęściu. Zarówno kierująca, jak i podróżujące z kobietą roczne dziecko nie ucierpieli w kolizji.

Mundurowi szukali powodu nagłego zjazdu kierującej na przeciwległy pas drogi. Jej stan trzeźwości nie budził zastrzeżeń, a mimo to coś było nie tak. Funkcjonariusze odnieśli wrażenie, że choć alkotest pokazał wynik 0.0 to kobieta nie zachowuje się trzeźwo. Zatem podjęli decyzję o kolejnym badaniu, tym razem na zawartość narkotyków w organizmie. To był dobry pomysł, bo już w trakcie sprawdzania 28-latka przyznała, że zażywała wcześniej amfetaminę.

Na miejsce zdarzenia przyjechał partner sprawczyni zdarzenia. Policjanci zauważyli, że on również jest bardzo pobudzony i ma problemy z wysławianiem się – objawy „książkowe” w przypadku zażycia narkotyków. Zatem podobnie jak partnerce, również jemu pobrano krew do badań na zawartość środków odurzających w organizmie.

Ponadto funkcjonariusze przeszukali 25-latka i znaleźli przy nim amfetaminę i marihuanę. Zweryfikowali również dossier mężczyzny. Okazało się, że mieszkaniec średzkiej gminy posiada sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych aktywny do 2031 roku. Policjanci przeszukali również mieszkanie 25-latka. Tam śledczy znaleźli zarówno amfetaminę jak i marihuanę w ilości umożliwiającej przygotowanie kilkudziesięciu porcji.

Zarówno sprawczyni kolizji, jak i jej partner zostali zatrzymani. Za szereg czynów, które popełnili rozliczy ich sąd, który zadecyduje na jaką karę zasłużyła para. Roczne dziecko kobiety zostało przekazane pod opiekę ojcu.