Policjanci z południowopraskiej samochodówki we współpracy ze stołecznymi funkcjonariuszami oraz przy wsparciu specjalistów z zakresu badań mechanoskopijnych Straży Granicznej przeprowadzili działania w okolicach Łodzi. Zatrzymali 31-latka podejrzanego o paserstwo. Policjanci zabezpieczyli liczne części i podzespoły samochodowe, które jak wskazują już wstępne ustalenia, pochodzą z kradzionych w Polsce i za granicą co najmniej 15 samochodów. Zatrzymany usłyszał zarzut, odpowie za paserstwo.
Policjanci zorganizowali działania w okolicach Łodzi we współpracy ze stołeczną samochodówką oraz przy udziale specjalistów z zakresu badań mechanoskopijnych Straży Granicznej. Na jednej z posesji, gdzie mieścił się warsztat samochodowy policjanci zatrzymali ustalonego 31-latka, który miał trudnić się skupowaniem i handlem kradzionymi autami i ich częściami.
Po przeszukaniu terenu oraz pomieszczeń znajdujących się na posesji funkcjonariusze zabezpieczyli silniki samochodowe, części i podzespoły, między innymi skrzynie biegów i moduły elektroniczne, które najprawdopodobniej zostały uzyskane w wyniku czynu zabronionego. Biegli z zakresu mechanoskopii już we wstępnej ocenie wskazali, że co najmniej 15 elementów pochodzi ze skradzionych samochodów zarówno w Polsce jak i za granicą.
Wszystkie części zostały zabezpieczone. Mężczyzna trafił do policyjnej celi w komendzie w Łodzi. Tamtejsi śledczy na podstawie zgromadzonych materiałów przedstawili mu zarzut, odpowie za paserstwo.
Napisz komentarz
Komentarze