piątek, 22 listopada 2024 10:30
Reklama

Pijany kierowca wpadł przez prędkość. 1,5 promila we krwi tłumaczył wypiciem syropu

Pijany kierowca wpadł przez prędkość. 1,5 promila we krwi tłumaczył wypiciem syropu

Tym razem policjanci ze Speedu zatrzymali do kontroli opla, którego kierowca w Jurowcach przekroczył prędkość. Okazało się, że za kierownicą osobówki siedział nietrzeźwy 39-latek. Badanie alkomatem wykazało, że miał on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Kierowca widząc wynik stwierdził, że to po wypiciu syropu. Mieszkaniec powiatu sokólskiego stracił prawo jazdy. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.




We wtorek, po południu, policjanci z grupy Speed zatrzymali do kontroli drogowej opla. Kamera ich radiowozu nagrała jak kierowca osobówki jechał na krajowej 19, w Jurowcach, 138 kilometrów na godzinę. Podczas rozmowy z 39-latkiem policjanci wyczuli alkohol. Mężczyzna przyznał, że wypił jedynie piwo bezalkoholowe. Policjanci nie uwierzyli w historię kierowcy i sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec powiatu sokólskiego miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Widząc wynik, mężczyzna próbował jeszcze przekonać funkcjonariuszy, że to od wypicia syropu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a jego samochód trafił na strzeżony parking. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama