Tarnogórscy kryminalni zatrzymali 65-letniego mężczyznę, który kradł kostkę brukową z terenu nieczynnego dworca kolejowego w Miedarach. Zanim wpadł, zdążył ukraść blisko 170 m² tego materiału za kwotę ponad 50 tysięcy złotych. Okazało się, że od kilkunastu miesięcy codziennie przewoził on rowerem na swoją posesję po jednej sztuce granitowej kostki...
Policjanci z Tarnowskich Gór zostali poinformowani przez administratora nieruchomości należącej do kolei, o kradzieży kostki granitowej. Okazało się, że od początku stycznia 2020 roku, ktoś z terenu nieczynnego dworca kolejowego w Miedarach ukradł blisko 170 metrów kwadratowych tego materiału. Straty, jakie poniosła kolei w wyniku kradzieży, sięgają kwoty ponad 50 tysięcy złotych.
Sprawą zajęli się tarnogórscy kryminalni, którzy trafili na trop złodzieja i pojechali do jego mieszkania. Na posesji 65-latka znaleźli skradzioną kostkę granitową. Mężczyzna od razu przyznał się do kradzieży. Mieszkaniec powiatu tarnogórskiego kradł kostkę od kilkunastu miesięcy. Codziennie po jednej sztuce przewoził rowerem na swoją posesję, aż uzbierało się tego blisko 170 metrów kwadratowych. Policjanci odzyskali skradzione mienie, które wkrótce zostanie przekazane prawowitemu właścicielowi. Sprawca kradzieży usłyszał zarzut i grozi mu za to kara do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze