piątek, 22 listopada 2024 19:25
Reklama

64-latek poprosił go, żeby przeparkował, bo blokuje chodnik. W odpowiedzi złamał mu nos

64-latek poprosił go, żeby przeparkował, bo blokuje chodnik. W odpowiedzi złamał mu nos


Małżonkowie zwrócili uwagę mężczyźnie, gdyż ten nieprawidłowo zaparkował swój pojazd, utrudniając poruszanie się po drodze pieszym. Sprawca wykroczenia stał się nagle agresywny, zaciśniętą pięścią trafił pokrzywdzonego mężczyznę w twarz i dopiero wtedy odjechał swoim samochodem. Okazało się, że uderzenie było tak mocne, że 64-latek ze złamanym nosem trafił do szpitala. W toku wykonanych czynności wałbrzyscy policjanci szybko ustalili podejrzanego o popełnienie przestępstwa i zatrzymali go. Podejrzany odpowie teraz za swoje czyny przed sądem.


Do zdarzenia doszło kilka dni temu w Wałbrzychu. Dwoje mieszkańców Podzamcza wracało wieczorem do miejsca zamieszkania. Jeden z pojazdów, który mijali, był jednak tak zaparkowany, że utrudniał ruchu pieszych. Dlatego oboje zwrócili uwagę mężczyźnie na nieprawidłowy postój. Ten jednak zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy w kierunku wałbrzyszan i ostatecznie uderzył 64-latka w twarz, łamiąc mu nos. Następnie agresor wsiadł do samochodu i odjechał.

Zaalarmowani o zdarzeniu policjanci pierwszego komisariatu w toku wykonanych czynności operacyjnych i procesowych, po zebraniu niezbędnych informacji, ustalili kto jest sprawcą przestępstwa i zatrzymali podejrzewanego. Okazał się nim 45-letni wałbrzyszanin, który dodatkowo posiadał aktywny dożywotni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi i nie powinien od 2017 roku wsiadać za kierownicę samochodu.

Mężczyzna przyznał się do popełnienia obu przestępstw. 45-latek może trafić za kraty więzienia nawet na 5 lat.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama