W poniedziałek na ul. Turystycznej w Gdańsku kierowca renault przekroczył prędkość, a gdy patrol drogówki zatrzymał go do kontroli, okazało się, że ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów i jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Dodatkowo już po zatrzymaniu do kontroli, mężczyzna zamienił się miejscami ze swoją żoną, by uniknąć odpowiedzialności za popełnione przestępstwo. Nie umknęło to uwadze funkcjonariuszy. Teraz mężczyźnie grożą kolejne lata pobytu w więzieniu.
W poniedziałek rano na ul. Turystycznej gdańscy policjanci ruchu drogowego zwrócili uwagę na kierującego renault. Kierowca w miejscu, gdzie można było jechać z prędkością 50 kilometrów na godzinę, jechał o 20 kilometrów na godzinę szybciej. Policjanci zatrzymali auto do kontroli, a wtedy kierowca zamienił się miejscami ze swoją żoną, co nie umknęło uwadze funkcjonariuszy.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że kierujący autem 28-latek z Łodzi miał dożywotni sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi, a dodatkowo zarządzeniem sądu był poszukiwany do odbycia prawie rocznej kary pozbawienia wolności za przestępstwo kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Policjanci ukarali 28-latka mandatem za przekroczenie dozwolonej prędkości, a następnie przewieźli go do komisariatu, gdzie został przesłuchany. W poniedziałek mieszkaniec Łodzi zgodnie z dyspozycją sądu trafił do zakładu karnego. Za złamanie sądowego zakazu grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze