Jastrzębscy policjanci zatrzymali kobietę, która kilka dni temu ukradła lawetę. W trakcie czynności wyszło na jaw, że to nie jedyny pojazd który został skradziony przez 21-latkę. Za popełnione przestępstwo grozi jej 5-letni pobyt w więzieniu.
W czwartek, parę minut po godzinie 21.00 policjanci z jastrzębskiej komendy, na ulicy Pszczyńskiej interweniowali wobec osób, które od dłuższego czasu przebywały w zaparkowanej lawecie, czym zaniepokoili mieszkańców pobliskich posesji. W trakcie wykonywanych czynności przez mundurowych 21-letnia kobieta przyznała się, że ukradła volkswagena z terenu powiatu będzińskiego. Jak się okazało, był to dopiero początek jej problemów...
Szybko wyszło na jaw, iż 29 czerwca kobieta próbowała ukraść fiata z terenu powiatu cieszyńskiego, a gdy nie zdołała go odpalić, postanowiła ukraść busa. Przy pobliskiej stacji paliw bus się jednak zepsuł, wiec mieszkanka powiatu cieszyńskiego porzuciła go i ukradła lawetę. Volkswagenem jeździła do czwartku, gdzie w Jastrzębiu-Zdroju została zatrzymana przez mundurowych. O dalszym losie zatrzymanej zadecyduje sąd. Grozi jej kilka lat więzienia.
piątek, 22 listopada 2024 14:29
Napisz komentarz
Komentarze