Zgłosił, że była opiekuje się dzieckiem po dragach. Kłamał, a do tego był poszukiwany

Mieszkaniec Legnicy zgłosił interwencję, że przyszedł na widzenie z dzieckiem, a matka która sprawuje nad nim opiekę jest pod wpływem narkotyków. Okazało się, że kobieta nie ma żadnych objawów ani zachowania wskazującego na zażycie środków, a zgłaszający mężczyzna jest osobą poszukiwaną do odbycia kary 7 miesięcy pozbawienia wolności.

Wczoraj około godziny 17.25 legniccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że mężczyzna przyszedł na widzenie z dzieckiem, a matka sprawująca nad nim opiekę jest pod wpływem środków odurzających. Jak się okazało mężczyzna w niedzielne popołudnie postanowił zabrać na spacer dziecko, które w tym czasie przebywało ze swoją mamą. Kobieta nie chciał puścić małoletnią pociechę i wtedy mężczyzna zadzwonił na numer alarmowy twierdząc, że jego partnerka może być pod wpływem narkotyków. Policjanci wylegitymowali obie osoby.

Kobieta była trzeźwa, komunikatywna i nie miała żadnych objawów jak i zachowania świadczącego, że mogła być pod wpływem jakichkolwiek środków. Po sprawdzeniu osób w policyjnych systemach wyszło na jaw, że zgłaszający mężczyzna jest poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Legniczanina zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie. Wkrótce trafi do zakładu karnego, gdzie przez najbliższe 7 miesięcy, będzie oglądał świat zza krat.