Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do jakiego doszło wczorajszego popołudnia w Żernicy Wyżnej. W wyniku upadku awionetki podchodzącej do lądowania, obrażenia odnieśli 42-letni pilot i 37-letnia pasażerka. Drugi pasażer, również 37-latek, nie został poważnie ranny.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, około godz. 17.30, nieopodal szybowiska w Żernicy Wyżnej. Policjanci obecni na miejscu ustalili, że przyleciało nią trzy osoby. Awionetkę Cessna 172 pilotował 42-letni mieszkaniec Pruszkowa, który leciał z dwójką 37-latków z Warszawy. Start nastąpił z innego bieszczadzkiego lotniska znajdującego się w Weremieniu. Był to lot szkoleniowy, prowadzony przez instruktora aeroklubu warszawskiego.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń, do zdarzenia doszło podczas próby podejścia do lądowania. Awionetka uderzyła w drzewo i spadła na ziemię z dużej wysokości. Dokładne okoliczności wypadku będzie wyjaśniać specjalna komisja lotnicza.
Pilot oraz jego pasażerowie byli trzeźwi. Wszyscy zostali zabrani do szpitala na badania. 42-letni mężczyzna i 37-letnia kobieta, których obrażenia były najpoważniejsze, zostali w szpitalu. Drugi z pasażerów po zaopatrzeniu medycznym został zwolniony do domu.
Wypadek awionetki w Bieszczadach. Podczas próby lądowania Cessna uderzyła w drzewo
- 07.06.2021 08:58
Napisz komentarz
Komentarze