Zarzut narażenia małoletniego na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu usłyszała zatrzymana przez policjantów z Żoliborza 44-latka. Dowody, jakie zgromadzili funkcjonariusze świadczą o tym, że kobieta niewłaściwie sprawowała opiekę nad dzieckiem, czego skutkiem był upadek z wysokości. Wobec kobiety został zastosowany policyjny dozór. Grozi jej do 5 lat więzienia.
Zdarzenie miało miejsce w minioną niedzielę, około 19.25, na ulicy Szajnochy. Policjanci z Żoliborza zostali powiadomieni przez świadków, że przed blokiem, na chodniku leży małe dziecko. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że z okna mieszkania znajdującego się na drugim piętrze wypadło 2-letnie dziecko. Pogotowie przetransportowało chłopca do szpitala, natomiast mundurowi zatrzymali do wyjaśnienia jego matkę. 44-latka w chwili zatrzymania miała 1 promil alkoholu w organizmie.
Zebrane przez funkcjonariuszy materiały dowodowe pozwoliły na postawienie kobiecie zarzutu niewłaściwego nadzoru nad synem, czego skutkiem był upadek z wysokości. 44-latka naraziła 2-letniego synka na bezpośrednie niebezpieczeństwo spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu lub utraty życia. Wobec kobiety został zastosowany policyjny dozór. Za przestępstwo to grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
2-letnie dziecko wypadło z okna mieszkania na drugim piętrze. Matka była pijana
- 19.05.2021 06:21
Napisz komentarz
Komentarze