Policjanci zatrzymali 21-letniego mieszkańca gdańska, który pobił znalazcę swojego telefonu, po tym, jak ten zażądał znaleźnego. Sprawca usłyszał zarzuty pobicia oraz uszkodzenia ciała. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.
W minioną sobotę o godz. 22.30 dyżurny komendy miejskiej odebrał zgłoszenie o pobiciu, do którego doszło przed jednym ze sklepów na Chełmie. Na miejsce został skierowany najbliższy patrol Policji. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i podczas rozmowy z osobami, które były świadkami zajścia, ustalili, że między dwoma mężczyznami doszło do awantury oraz bójki. Zastany przy sklepie 21-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Na miejsce zostali wezwani ratownicy medyczni, którzy przewieźli pobitego 62-latka do szpitala.
Mundurowi ustalili, że pokrzywdzony znalazł należący do 21-latka telefon o wartości kilku tys. zł i umówił się z nim przy sklepie, żeby go zwrócić. Mężczyzna jest przewoźnikiem, a sprawca wcześniej korzystał z jego usługi i najprawdopodobniej zostawił w samochodzie swój telefon. Gdy mężczyźni spotkali się, doszło między nimi do kłótni i 21-latek pobił dotkliwie znalazcę swojego telefonu. W chwili zatrzymania sprawca miał prawie pół promila alkoholu w organizmie. Podczas pracy nad tą sprawą policjanci ustalili świadków zdarzenia oraz zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze szczegółowo sprawdzają okoliczności zdarzenia. Sprawca został przesłuchany i usłyszał już zarzuty pobicia oraz uszkodzenia ciała. Teraz grozi mu 5 lat więzienia. Za pobicie grozi kara 2 lat więzienia. Za uszkodzenie ciała grozi kara 5 lat więzienia.
sobota, 23 listopada 2024 01:00
Napisz komentarz
Komentarze