piątek, 22 listopada 2024 04:23
Reklama

Podczas jazdy zauważył, że z auta się dymi. Kilka chwil później płonęło jak pochodnia. WIDEO



Chwile grozy przeżyli podróżujący krajową 11-stką mieszkańcy Piły. Samochód, którym jechali, stanął w płomieniach.

&feature=youtu.be

Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów chodzieskiej drogówki najprawdopodobniej udało się zapobiec tragedii. Kiedy funkcjonariusze zauważyli, że z pojazdu wydobywają się płomienie i kłęby czarnego dymu, niezwłocznie przystąpili do działania.


Cała sytuacja miała miejsce w na krajowej 11-stce, w rejonie skrzyżowania z drogą prowadzącą do Nietuszkowa. W pewnym momencie z kierunku Piły nadjechał samochód marki Renault. Pełniący w tym czasie służbę st. asp. Janusz Herba oraz mł. asp. Renata Szyc zauważyli, że z podwozia pojazdu wydobywają się płomienie oraz kłęby czarnego dymu.

Kierujący Reanult najprawdopodobniej zorientował się, że z jego samochodem dzieje się coś złego, więc postanowił zatrzymać się na poboczu kilkaset metrów dalej. Bez chwili zawahania policjanci ruszyli na pomoc, informując jednocześnie inne służby ratownicze. Wystarczyło kilkadziesiąt sekund, aby cały pojazd stanął w płomieniach. Nie tracąc ani chwili, policjanci w pierwszej kolejności przystąpili do ewakuacji kierującego oraz dwójki pasażerów z pojazdu. Następnie st. asp. Janusz Herba przy użyciu podręcznej gaśnicy podjął próbę ugaszenia pożaru pojazdu oraz nie dopuszczenia do jego rozprzestrzenienia na pobliski las. Postronni kierujący, którzy zatrzymali się w pobliżu miejsca zdarzenia, również udostępnili swoje gaśnice samochodowe. Jednak pomimo wykorzystania kilkunastu gaśnic nie udało się ugasić płonącego pojazdu. Wystarczyło tylko kilka minut, aby pożar doszczętnie strawił auto.

Warto również zaznaczyć, że stojący na poboczu pojazd znajdował się bezpośrednio przy terenie leśnym. Umiejętne prowadzenie akcji przez policjantów zapobiegło rozprzestrzenieniu ognia do czasu przyjazdu na miejsce straży pożarnej, która ostatecznie ugasiła płonący pojazd.

Dzięki przytomnej reakcji kierującego osobówką, jak również błyskawicznej akcji policjantów, nikomu nic się nie stało.

Źródło: KPP Chodzież
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama