piątek, 22 listopada 2024 20:31
Reklama

32-latek zabił swoją 21-letnią partnerkę. Samochód spalił, a ciało ukrył w lesie

32-latek zabił swoją 21-letnią partnerkę. Samochód spalił, a ciało ukrył w lesie




Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach oraz stróże prawa z Siemianowic Śląskich rozwiązali zagadkę tajemniczego zaginięcia 21-latki. Niestety finał poszukiwań okazał się tragiczny. Śledczy ustalili, że za zniknięciem kobiety stoi jej 32-letni partner. Wkrótce wyszło na jaw, że mężczyzna zamordował mieszkankę Siemianowic Śląskich, spalił jej samochód, a ciało ukrył w leśnych zaroślach. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Siemianowice Śląskie: zaginięcie 21-latki 


Policjanci z katowickiej komendy wojewódzkiej oraz siemianowiccy stróże prawa wykonali szereg czynności w celu ustalenia, co stało się z zaginioną 21-latką. W poniedziałek mundurowi zostali powiadomieni o tym, że od dwóch dni rodzina nie ma kontaktu z mieszkanką Siemianowic Śląskich. Jej nagłe zniknięcie i wyłączony telefon komórkowy zaniepokoiły bliskich, ponieważ kobieta nie skarżyła się na żadne problemy i utrzymywała z nimi stały kontakt.

Mundurowi z siemianowickiej jednostki natychmiast rozpoczęli poszukiwania zaginionej. Śledczy rozmawiali także z jej 32-letnim partnerem, który przekazał, że po kłótni dziewczyna wyprowadziła się od niego. Dodał również, że od tego czasu nie ma z nią kontaktu oraz nie wie, gdzie może przebywać. W wyniku wykonywanych czynności stróże prawa potwierdzili, że w sobotę, 5 grudnia, w mieszkaniu doszło do kłótni pomiędzy 32-latkiem i 21-latką.

Do sprawy tajemniczego zaginięcia kobiety włączyli się policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, natomiast mundurowi z katowickiego oddziału prewencji wsparli siemianowickich stróżów prawa w poszukiwaniach w terenie. Policjanci sprawdzali miejsca, w których kobieta mogła przebywać, lasy, odludne okolice i centra miast.

Stróże prawa nawiązali także kontakt z mediami, które aktywnie włączyły się w poszukiwania młodej siemianowiczanki. Dzięki informacjom w sieci i mass-mediach, z policjantami kontaktowali się świadkowie, przekazujący śledczym coraz więcej szczegółów dotyczących zniknięcia młodej kobiety. Wtedy jeszcze nikt nie wiedział, że finał sprawy okaże się tak tragiczny...  W jej rozwiązaniu kluczowa okazała się informacja jednego ze świadków, który przekazał, że w okolicy ogródków działkowych widział spalony samochód. Jak się okazało, należał on do 21-latki.

Co grozi my za zabójstwo?

Przyjmowane wersje śledcze, prowadziły policjantów w kierunku podejrzeń, że za zniknięciem kobiety stoi jej 32-letni partner. Szybko okazało się, że policjanci mają rację. Mężczyzna został zatrzymany w środę wieczorem w swoim mieszkaniu. Zarówno tam, jak i na klatce schodowej śledczy zabezpieczyli ślady kryminalistyczne świadczące o tym, że doszło do popełnienia przestępstwa. Zatrzymany usłyszał zarzut zabójstwa swojej 21-letniej partnerki, do którego przyznał się i złożył wyjaśnienia. Wskazał również, gdzie ukrył ciało kobiety. Były to okolice lasu w Katowicach. Śledczy razem z prokuratorem złożyli wniosek do sądu o zastosowanie wobec 32-latka tymczasowego aresztowania. Sąd uznał, że mężczyzna na 2 miesiące trafi za kraty, gdzie będzie oczekiwał na proces. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.


siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (1)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (1)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (2)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (2)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (3)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (3)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (4)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (4)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (6)

siemianowice slaskie morderstwo dziewczyna (6)

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama