piątek, 22 listopada 2024 13:31
Reklama

Przyszedł do pracy po amfetaminie i marihuanie. W tym stanie pracował na maszynie budowlanej

Przyszedł do pracy po amfetaminie i marihuanie. W tym stanie pracował na maszynie budowlanej
Funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy zatrzymali 24-latka, który w miejscu pracy oraz w mieszkaniu posiadał narkotyki. Ponadto, wykonywał obowiązki zawodowe znajdując się pod ich wpływem. Policjanci zabezpieczyli pochodną kokainy, amfetaminy oraz marihuanę. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

We wtorek (17.11.2020) około godziny 12:30 patrol z Oddziału Prewencji Policji w Bydgoszczy otrzymał informację od dyżurnego o mężczyźnie, który w miejscu pracy może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Ze zgłoszenia wynikało, że najprawomocniej w takim stanie obsługuje specjalistyczny pojazd. Policjanci udali się do jednego z zakładów pracy przy ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy.

Tam zastali opisywaną osobę. Funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek z zielonym suszem roślinnym, szklaną lufkę oraz dwa woreczki z białą substancją. Sprawdzili też jego szafkę. W piórniku znaleźli 10 woreczków z zielonym suszem. 24-latek przyznał, że jest to marihuana, a biały proszek to amfetamina. Potwierdziło to też wstępne badanie narkotesterem. Mundurowi zatrzymali mężczyznę i przewieźli go do bydgoskiej komendy, gdzie został poddany wstępnym badaniu na zawartość zakazanych środków odurzających w organizmie. Wynik był pozytywny i wskazywał na obecność w organizmie marihuany oraz amfetaminy.

W tym czasie kryminalni z bydgoskiego Szwederowa pojechali do jego miejsca zamieszkania. Tam znaleźli kolejne ilości narkotyków. W jego mieszkaniu zabezpieczyli 16 woreczków z pochodną kokainy, worek z pochodną amfetaminy oraz ponad 90 g marihuany. Łącznie blisko 200 g zakazanych środków odurzających. 24-latek trafił do policyjnego aresztu. Następnego dnia policjanci z bydgoskiego Szwederowa zajmujący się wykroczeniami rozliczyli zatrzymanego. Za podejmowanie czynności zawodowych lub służbowych pod wpływem środka odurzającego mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.

Dalej sprawą z narkotykami zajęli się kryminalni. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanemu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. 24-latek został doprowadzony do prokuratury. Oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o jego tymczasowy areszt. Dzisiaj (19.11.2020) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama