piątek, 22 listopada 2024 23:08
Reklama

Bankomat nie wypłacił mu kasy, więc uderzył go pięścią. Zapłaci 26 tysięcy złotych

Bankomat nie wypłacił mu kasy, więc uderzył go pięścią. Zapłaci 26 tysięcy złotych
Białostoccy policjanci ustalili podejrzanego o zniszczenie bankomatu. Mundurowi zatrzymali 28-latka, kiedy zgłosił się na policyjny dozór w jednym z białostockich komisariatów. Usłyszał zarzuty zniszczenia mienia i posiadania narkotyków. Za pierwsze z przestępstw grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, z kolei za posiadanie narkotyków ustawa przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.

Na początku października białostoccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zniszczeniu bankomatu na osiedlu Piaski w Białymstoku. Jak ustalili mundurowi sprawca uderzył w klawiaturę urządzenia powodując straty o wartości ponad 26 tysięcy złotych. Wizerunek sprawcy zarejestrowała kamera zainstalowana w bankomacie. Między innymi to nagranie pomogło śledczym w ustaleniu podejrzanego o to przestępstwo. Okazało się, że mężczyzna regularnie odwiedza policjantów w jednym z białostockich komisariatów. Spotkania te odbywają się w ramach dozoru, który został zastosowany wobec 28-latka w związku z posiadaniem narkotyków. W środę mężczyzna również zgłosił się w jednostce policji i został od razu zatrzymany.

Podejrzany tłumaczył policjantom, że uderzył w klawiaturę pod wpływem emocji, po tym jak bankomat odmówił mu wypłaty pieniędzy. Policjanci w mieszkaniu białostoczanina znaleźli także niewielką ilość amfetaminy i ekstazy. 28-latek usłyszał już zarzuty. Zgodnie z Kodeksem karnym za zniszczenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za posiadanie narkotyków ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama