Dzięki skrupulatnej pracy funkcjonariuszy z Wydziału d/w z Przestępczością Przeciwko Mieniu kieleckiej komendy 49-letni mieszkaniec miasta wkrótce stanie przed sądem. Policjanci ustalili, że zatrzymany w środowy poranek kielczanin stoi za kradzieżą 40 tys. zł. Do zdarzenia doszło na początku sierpnia tego roku, na terenie jednej z plebanii.
Nad tą sprawą stróże prawa z Komendy Miejskiej Policji w Kielcach pracowali od 2 sierpnia. Wówczas do mundurowych wpłynęło zgłoszenie od proboszcza jednej z parafii na terenie miasta o kradzieży pieniędzy. Pokrzywdzony poinformował, że spłoszył nieznanego człowieka, którego zauważył wewnątrz plebanii, a potem stwierdził brak 40 tys. złotych. Kryminalni z Wydziału d/w z Przestępczością Przeciwko Mieniu, pracujący nad tą sprawą przeprowadzili szereg czynności, a zebrane materiały poddali szczegółowej analizie. Tak trafili na ślad, wskazujący, że na terenie plebanii pojawił się 49-latek, zamieszkujący sąsiednie osiedle. Wizytę podejrzewanemu policjanci złożyli w środowy poranek a mężczyzna nie krył zdziwienia obecnością mundurowych.
49-latek usłyszał zarzut kradzieży pieniędzy, do czego się przyznał. Jego zachowanie wkrótce oceni sąd. W konsekwencji swojego czynu mężczyzna może trafić za kratki nawet na 5 lat.
Ukradł księdzu 40 tysięcy złotych. Okazało się, że to jeden z parafianin
- 16.10.2020 06:26
Napisz komentarz
Komentarze