Jaworscy policjanci po pościgu zatrzymali 49-letniego kierowcę BMW, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej i nie reagując na żadne sygnały, chciał zgubić jadący za nim oznakowany radiowóz. Badanie wykazało w organizmie mężczyzny obecność środków psychotropowych. Ponadto podczas przeszukania samochodu funkcjonariusze znaleźli schowane w nim narkotyki. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące zatrzymany spędzi w areszcie.
Funkcjonariusze jaworskiej komendy podczas patrolowania ulic miasta zauważyli czarne BMW. Za jego kierownicą siedział znany im mieszkaniec powiatu jaworskiego, który posiada aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. W związku z powyższym mundurowi postanowili zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak kierujący nie reagował na wydawane przez mundurowych sygnały do zatrzymania i zaczął uciekać.
Policjanci podjęli pościg, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. W celu unieruchomienia uciekającego pojazdu, który stwarzał realne zagrożenie dla bezpieczeństwa zarówno osób pieszych, jak również pozostałych uczestników ruchu drogowego, jeden z funkcjonariuszy wykorzystał broń służbową. Działania mundurowych doprowadziły do zatrzymania BMW, zapobiegając tym samym dalszej ucieczce i ewentualnym zdarzeniom drogowy, które mógł spowodować swoją szaleńczą jazdą 49-latek.
Kierujący oraz pasażerka auta zostali zatrzymani i doprowadzeni do jaworskiej komendy. Badanie narkotesterem wykazało w organizmie mężczyzny obecność środków psychotropowych, w związku z czym pobrano mu także krew do dalszych badań. W wyniku przeszukania samochodu, mundurowi ujawnili saszetkę, a w niej plastikowe opakowanie z zawartością metamfetaminy.
Zatrzymany kierowca to dobrze znany policjantom 49-letni mieszaniec powiatu jaworskiego. Mężczyzna był bowiem karany za różne przestępstwa, w tym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości czy posiadanie narkotyków.
Uciekinier usłyszał łącznie sześć zarzutów, w tym za czynną napaści na policjanta, za co grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Najbliższe trzy miesiące mężczyzna spędzi w areszcie, bowiem sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Źródło: dolnośląska policja
Napisz komentarz
Komentarze