sobota, 23 listopada 2024 00:48
Reklama

Pijany kierowca rozwalił się matizem. Kumpel obok zginął. On próbował uciekać, ale zasnął w rowie

Pijany kierowca rozwalił się matizem. Kumpel obok zginął. On próbował uciekać, ale zasnął w rowie


Wczoraj wieczorem niżańscy policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczali miejsce wypadku drogowego w Jeżowem. Nietrzeźwy kierowca pojazdu osobowego uderzył w barierę ochronną. Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej pasażer pojazdu zmarł.

Do wypadku doszło o godz. 20 na drodze gminnej Jeżowe Kameralne. Kierowca daewoo matiz, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem. Samochód uderzył w barierę ochronną, wjeżdżając do rowu przewrócił się na bok. Kierujący i pasażer wyciągnięci zostali z pojazdu przez przejeżdżający kierowców, którzy zatrzymali się w celu udzielenia pomocy.


Świadkowie od razu zauważyli, że kierowca był pijany. Pasażer był nieprzytomny. Na miejsce została wezwana policja, straż pożarna i pogotowie. W międzyczasie kierowca oddalił się od pojazdu. Został znaleziony kilkaset metrów  od miejsca wypadku w zaroślach. Miał problemy z poruszaniem z powodu stanu upojenia alkoholowego i obrażeń. Policjanci zbadali stan jego trzeźwości. Miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Pomimo podjętej akcji reanimacyjnej 53-letni pasażer, pochodzący z Jeżowego zmarł. 69-letni kierowca, mieszkaniec tej samej miejscowości został przewieziony do szpitala, gdzie jest pod stałym nadzorem policji.

Źródło: podkarpacka policja
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama