Policjanci z patrolówki zatrzymali 26-latka, który podejrzany jest o kradzież pieniędzy. Mężczyzna będąc pracownikiem marketu zabrał z sejfu 5 tysięcy złotych, które w czasie pracy wpłacił na własne konto. Dodatkowo opowiedział o wszystkim koledze i poprosił o dotrzymanie tajemnicy obiecując w zamian podzielenie się zyskiem. 26-latek usłyszał już zarzut, za to przestępstwo grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci pełniący służbę patrolową zostali skierowani na interwencję do marketu, gdzie kierownik sklepu wskazał im podejrzanego o kradzież. Jak się okazało był to pracownik sklepu, który z sejfu wyjął 5 tysięcy złotych, następnie udał się do wpłatomatu i zasilił skradzioną gotówką własne konto. Na tym jednak nie koniec. Całą tę historię opowiedział za pośrednictwem smsa koledze z pracy, poprosił go o dyskrecję, a w zamian zaoferował podzielenie się pieniędzmi.
Policjanci zatrzymali 26-latka. Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu. Śledczy zgromadzili materiał dowodowy i na tej podstawie przedstawili zatrzymanemu zarzut kradzieży.
Okradł pracodawcę i pochwalił się tym koledze z pracy. Co mogło się nie udać?
- 26.09.2020 13:04
Napisz komentarz
Komentarze