44-latek dostał zakaz zbliżania się do rodziców. Problem w tym, że... z nimi mieszka

Według zebranego przez śledczych materiału dowodowego, 44-letni mieszkaniec Łazisk Górnych znęcał się nad swoimi rodzicami od 2016 roku. Przez 4 lata musieli oni znosić ciągłe obelgi, wyzwiska oraz lawinę złości i agresji. Kolejna interwencja Policji, która miała miejsce 21 września zakończyła się zatrzymaniem mężczyzny, który po raz kolejny wszczął awanturę w miejscu zamieszkania. Trafił do policyjne izby zatrzymań, a wczoraj po południu usłyszał zarzuty: psychicznego znęcania się nad rodzicami.

Obszerne zeznania obrazujące ostatnie kilkanaście miesięcy z życia pod wspólnym dachem z agresorem przyczyniły się do tego, że śledczy złożyli wniosek do prokuratury o wydanie nakazu opuszczenia przez podejrzanego miejsca zamieszkania oraz zakaz zbliżania się do rodziców. Prokurator przychylił się do wniosku. Ponadto objął 44-latka policyjnym dozorem. Rodzina została objęta procedurą Niebieskiej Karty.

Za przestępstwo znęcania się grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło: śląska policja