Młody diler wpadł z amfetaminą. Miesiąc temu zgarnęli jego ojca

Policjanci z Sulechowa zatrzymali mężczyznę, który posiadał ponad 115 gramów amfetaminy i przygotowywał narkotyk do sprzedaży. Na wniosek prokuratora Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie sąd aresztował podejrzanego na 3 miesiące.

Kryminalni z Sulechowa ustalili, że 23-letni mieszkaniec miasta – nigdy wcześniej nie notowany przez Policję handluje narkotykami. Po potwierdzeniu tej informacji okazało się, że mężczyzna nie mieszka w swoim mieszkaniu, ale w mieszkaniu znajomego. Do mieszkania, którego właścicielem jest 35-letni sulechowianin weszli rano policjanci, zastali tam również podejrzewanego o handel narkotykami.

Policjanci skrupulatnie przeszukali pokój i całe mieszkanie. W pokoju zajmowanym przez 23-latka znaleźli ponad 115 gramów amfetaminy – część już przygotowana w porcjach do sprzedaży. W innym pokoju na parapecie funkcjonariusze ujawnili również w doniczce krzew konopi indyjskich – jak się okazało należący do właściciela mieszkania.

Śledztwo w sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie. 23-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków oraz zarzut przygotowania do wprowadzenia ich do obrotu. Podejrzanemu o te przestępstwa grozi kara więzienia do 10 lat. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Świebodzinie aresztował 23-latka na 3 miesiące.

Zarzut uprawy konopi indyjskich usłyszał natomiast 35-latek. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny. Za to przestępstwo wg ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. W trakcie czynności procesowych okazało się, że 23-latek jest synem mężczyzny zatrzymanego miesiąc wcześniej. 42-latek był poszukiwany listem gończym, a chwili zatrzymania miał przy sobie marihuanę.