To nie powinno się wydarzyć. Samochód dostawczy jednej z ogólnopolskich firm kurierskich został skradziony wraz z towarem w centrum miasta. Jak wynika z pierwszych policyjnych ustaleń w pojeździe znajdowały się dwie osoby, kierowca - kurier oraz praktykant na przyuczeniu. Gdy kierowca zatrzymał się i wysiadł, by przekazać jedną z paczek, na jego miejsce wskoczył praktykant i natychmiast odjechał furgonetką wypełnioną paczkami.
Niestety nie są znane dane personalne praktykanta. Najprawdopodobniej niedopełnione zostały formalności związane z jego zatrudnieniem. Policjanci apelują o przestrzeganie obowiązków związanych z kodeksem pracy, których brak jak w tym przykładzie może być wykorzystany w celach przestępczych. Sprawą kradzieży zajęli się już policjanci z wydziału kryminalnego.
Napisz komentarz
Komentarze