niedziela, 19 maja 2024 22:19
Reklama

Na widok radiowozu wybiegł z BMW i rzucił coś na trawnik. Miał marihuanę i wagę

Na widok radiowozu wybiegł z BMW i rzucił coś na trawnik. Miał marihuanę i wagę
Wysokomazowieccy policjanci zatrzymali 20-latka, który posiadał narkotyki. Torebkę foliową oraz wagę elektroniczną przewoził w samochodzie. Mężczyzna noc spędził w policyjnym areszcie. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Wysokiem Mazowieckiem, w piątek tuż przed 2 w nocy pełnili służbę na terenie miasta. Przejeżdżając ulicą Podlaską zauważyli jak jeden z mężczyzn siedzący w bmw, na widok oznakowanego radiowozu wybiega i wyrzuca w trawę jakieś przedmioty. Mundurowi postanowili sprawdzić czego mężczyzna chciał się tak szybko pozbyć.

Jak się okazało była to torebka strunowa z zawartością suszu roślinnego oraz waga elektroniczna. 20-latek przyznał, że wyrzucone przedmioty są jego własnością. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczone przeszło 7 gramów suszu to marihuana. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut. Za posiadanie środków odurzających grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Tomek 10.09.2020 14:06
Brawo pan dzielny policjant! BRA-WO!!! Dobrze, że czasem jakiegoś uzbrojonego w nóż bandyty nie złapał, ani innego złodzieja, tylko akurat normalnego typka, który lubi od czasu do czasu zajarać blanta. Przecież blant jest tysiąc razy bardziej szkodliwy!!! Jak to dobrze, że w Polskiej Policji są tacy bohaterowie, Dziękujemy!!!

Reklama