piątek, 22 listopada 2024 07:41
Reklama

"Czasem ćpam z dziewczyną". Bez powodu wkopał siebie i swoją kobietę

"Czasem ćpam z dziewczyną". Bez powodu wkopał siebie i swoją kobietę
Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali parę podejrzaną o posiadanie grzybków halucynogennych. Policjantów do mieszkania przyprowadził 25-latek zamieszkujący wspólnie ze swoją o rok młodszą partnerką. Mężczyzna swoim nader nerwowym zachowaniem zwrócił na siebie uwagę mundurowych patrolujących osiedle. W trakcie legitymowania przyznał się, że kiedyś był już karany za posiadanie środków odurzających. A kiedy zapytali, czy ma przy sobie narkotyki oświadczył, że w swojej sypialni przechowuje grzybki halucynogenne, którymi czasami się odurza ze swoją dziewczyną. Narkotyki trafiły do depozytu, a ich posiadacze do policyjnych cel. Grozi im kara do 3 lat więzienia.

Patrolując jedno z osiedli przy ulicy Czerskiej na warszawskim Mokotowie, mundurowi zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, który na ich widok opuścił wzrok i przyspieszył kroku, jakby chciał uciekać. Wobec uzasadnionego podejrzenia, że mężczyzna może mieć przy sobie rzeczy których posiadanie jest zabronione, postanowili go wylegitymować. W trakcie rozmowy mężczyzna przyznał, że się zdenerwował, bo już kiedyś był karany za posiadanie środków odurzających. Kiedy policjanci zapytali go, czy teraz ma przy sobie takie substancje, odparł, że przy sobie nie ma, ale w mieszkaniu ma grzybki halucynogenne, które kupił swojej dziewczynie.

W związku z tym funkcjonariusze odwiedzili i przeszukali mieszkanie wynajmowane przez 25-latka i jego partnerkę. Kobieta potwierdziła, iż wiedziała o tym, że w szafce w sypialni są schowanie narkotyki, ponieważ oboje z nich korzystają. Mężczyzna wyjaśnił, że zakupił je za pośrednictwem internetu, ale nie potrafi powiedzieć od kogo. Policjanci zabezpieczyli kilkanaście grzybków i zatrzymali ich posiadaczy. Oboje staną przed sądem, który może ich skazać nawet na 3 lata więzienia.
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama