Plantator odpowie za uprawę konopi, posiadanie marihuany i kradzież prądu

Za uprawę konopi i posiadanie znacznej ilości marihuany odpowie 43-letni mieszkaniec gm. Tuczna. Na ujawnionej plantacji policjanci zabezpieczyli ponad 50 krzaków, a w miejscu zamieszkania mężczyzny sprzęt służący do uprawy konopi oraz susz. Wystarczyłby on do sporządzenia ponad 1200 porcji dealerskich tego narkotyku. Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży energii elektrycznej. Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zastosował wobec 43-latka tymczasowy areszt.

Policjanci z Posterunku w Sławatyczach wspólnie z funkcjonariuszami wisznickiego komisariatu weszli na teren jednej z posesji w gm. Tuczna. Z informacji mundurowych wynikało, że zamieszkujący ją mężczyzna może posiadać nielegalną uprawę konopi innych niż włókniste.

Na miejscu funkcjonariusze potwierdzili posiadane informacje. Ujawnili ponad 50 roślin, w różnej fazie wzrostu. Wysokość niektórych sięgała nawet do 2,5 m. Część roślin znajdowała się w budynku gospodarczym. Inne wysadzone były w różnych miejscach na terenie posesji. W mieszkaniu znajdował się namiot uprawowy wyposażony w specjalistyczny  sprzęt służący do hodowli, m.in.: lampy zapewniające odpowiednie oświetlanie uprawy, wentylator oraz wiatrak.

W trakcie przeszukania budynku mieszkalnego i gospodarczego policjanci ujawnili też  susz konopi oraz wiadra wypełnione krajanką tytoniową. Zabezpieczyli również odręcznie skręcone papierosy.

Dodatkowo podczas czynności  policjanci ujawnili nielegalny pobór prądu. 43-letni właściciel posesji zatrzymany został do wyjaśnienia w „policyjnym areszcie”. Wczoraj Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. O dalszym losie mężczyzny zadecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami czyn ten zagrożony jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.