Bieszczady co roku goszczą wielu turystów z całej Polski, którzy przyjechali wypocząć w górach i nad Jeziorem Solińskim. Niestety, nie każdy turysta przestrzega prawa. Wczoraj policyjni stermotorzyści płynąc obok jednej z łodzi wyczuli zapach narkotyków. Weszli na pokład, znaleźli woreczek z suszem i zatrzymali 29-latka, do którego należał.
Podczas trwających wakacji, funkcjonariusze starają się zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom odwiedzającym powiat leski. Dodatkowo policyjni stermotorzyści pełniący służbę na wodach Jeziora Solińskiego, sprawdzają czy wypoczywający przestrzegają obowiązujących przepisów.
Wczoraj po godz. 17, policjanci z oddziału prewencji z Rzeszowa, którzy wspierają kolegów z Leska, interweniowali na Jeziorze Solińskim. Kiedy policyjny patrol przepływał obok łodzi, na której wypoczywały osoby, jeden z policjantów poczuł specyficzny zapach. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić osoby, które były na jachcie.
Podczas wykonywanych czynności funkcjonariusze znaleźli woreczek, w którym znajdował się susz roślinny. Okazało się, że zabezpieczona substancja należała do 29-letniego mieszkańca województwa mazowieckiego. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do leskiej komendy, gdzie zostaną z nim przeprowadzone czynności. 29-latek odpowie za posiadanie narkotyków.
Patrol na Jeziorze Solińskim wyczuł zapach marihuany na przepływającej obok łodzi
- 04.08.2020 19:48
Napisz komentarz
Komentarze