Czujność i skrupulatność funkcjonariuszy z kieleckiego oddziału prewencji sprawiła, że już wkrótce dwaj 22- latkowie staną przed sądem z poważnymi zarzutami. Mundurowi w czwartek kontrolując osobowego volkswagena ujawnili i zabezpieczyli 100 kapsułek, wypełnionych zabronionym proszkiem oraz zawiniątko z marihuaną. Z ustaleń śledczych wynika, że jeden z mężczyzn najprawdopodobniej mógł wprowadzać wskazane środki do obrotu, a drugi mu w tym miał pomagać.
Wszystko wydarzyło się w czwartkowe przedpołudnie, w centrum miasta. Pełniący w tym rejonie służbę funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Kielcach zwrócili uwagę na osobowego volkswagena. Będący w pojeździe mężczyźni zachowywali się niezwykle podejrzanie. Pobudzenie podróżnych narosło jeszcze bardziej z chwilą, gdy mundurowi rozpoczęli drobiazgową kontrolę. 22-letni pasażer jak się okazało miał przy sobie zawiniątko, wypełnione około 3 gramami suszu, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana.
Stróże prawa z oddziału prewencji nie poprzestali na tym i bardzo dokładnie sprawdzili również sam samochód. Policjanci zwrócili uwagę na reklamówkę pod siedzeniem pasażera. W środku ujawnili 100 kapsułek wypełnionych białym proszkiem. Badania wykazały, że było to około 90 gramów zmieszanych substancji 3CMC, 4CMC i MDMA, które znajdują się na liście zabronionych środków. Do policyjnego aresztu trafił zarówno wspomniany pasażer, jak i 22-letni kierowca volkswagena.
Drobiazgowa praca śledczych z Komisariatu Policji III w Kielcach, przy współpracy z prokuraturą wykazała, że 22-letni pasażer najprawdopodobniej trudnił się wprowadzaniem zabronionych środków do obrotu. Rola kierowcy polegała najprawdopodobniej na pomocy w tym procederze. Obaj zatrzymani odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem, a grozi im do 12 lat więzienia.
Pod siedzeniem miał torbę wypełnioną ampułkami. Zatrzymanie dwóch młodych dilerów
- 13.07.2020 07:48
Napisz komentarz
Komentarze