Podczas legitymowania diler zaczął uciekać. Razem z bratem zasadził zioło między ogórkami

Policjanci zatrzymali trzech mieszkańców Białej Podlaskiej. Posiadali przy sobie oraz w miejscu zamieszkania znaczne ilości amfetaminy i marihuany, która również udzielana była innym osobom. Policjanci odkryli także uprawę 40 sztuk roślin konopi na przydomowym polu pomiędzy ogórkami. Wszyscy zostali już tymczasowo aresztowani przez sąd.

W poniedziałek policjanci Wydziału Prewencji bialskiej komendy podczas rutynowej kontroli zwrócili uwagę na podejrzanie zachowujących się mężczyzn w pojeździe. Próba legitymowania zakończyła się pościgiem za uciekającym pieszo mężczyzną. Jak się okazało w pojeździe i rzeczach osobistych mężczyzna posiadł znaczne ilości amfetaminy i marihuany.

Czynności wykonane przez funkcjonariuszy kryminalnych doprowadziły do ustalenia dalszych osób powiązanych, jak się okazało z najbliższej rodziny.  Przeszukania miejsc zamieszkania i przebywania  braci pozwoliły na dalsze zabezpieczania środków niedozwolonych. Policjanci odkryli uprawę 40 sztuk roślin konopi w różnym stadium rozwoju, z których większość rosła na przydomowym polu pomiędzy ogórkami.  Łącznie zabezpieczono ponad 131 gramów amfetaminy, ponad 81 gramów marihuany oraz inne substancji psychotropowe.

Dzisiaj bialski sąd przychylił się do wniosków policji oraz prokuratury i zastosował wobec mężczyzn środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania. Zgodnie z Ustawą o Przeciwdziałaniu  Narkomanii za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.