Reklama

Nie zatrzymał się do kontroli, bo... nie chciał stracić prawa jazdy. Teraz może pójść siedzieć

Redaktor
28.06.2020 09:10

Policjanci koluszkowskiej drogówki zauważyli citroena, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość. Kiedy nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać policjanci natychmiast ruszyli za nim. Policyjny pościg w gminie Rzgów zakończył się zatrzymaniem 45–letniego mieszkańca Łodzi. Usłyszał on już zarzut, a przed sądem odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym i przekroczenie prędkości. Za takie przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

25 czerwca 2020 roku około godz. 16:30 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z koluszkowskiej komendy w Konstantynie gmina Rzgów zauważyli szybko jadącego citroena. W miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h samochód pędził 93 km/h. Policjanci wskazali kierującemu miejsce do zatrzymania się, ten natomiast ominął funkcjonariuszy i zaczął dalej uciekać. Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za citroenem, kierowca nie reagował na wydawane sygnały i pędził ulicami Rzgowa w kierunku Starowej Góry. Policjanci zatrzymali nieodpowiedzialnego kierowcę na terenie gminy Rzgów.

Jak się okazało był nim 45 – letni mieszkaniec Łodzi. Tłumaczył się, że nie chciał stracić prawa jazdy. Mężczyzna został zatrzymany a noc spędził w policyjnym areszcie. W przeszłości miał już konflikty z prawem. Usłyszał już zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo odpowie za przekroczenie prędkości i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.