Mundurowi z Bielan zatrzymali 23-latka podejrzanego o kradzież. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna zatrudniony w punkcie bukmacherskim zabrał z kasy łącznie ponad 13 tys. złotych. Podejrzany usłyszał już zarzut. Za to przestępstwo może grozić mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjantów z Bielan wezwał właściciel punktu bukmacherskiego i zgłosił kradzież. Funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo- śledczego przyjęli od niego szczegółowe zawiadomienie. Z zeznań zgłaszającego wynikało, że w okresie niespełna miesiąca z kasy "zniknęło" ponad 13 tys. złotych. Po sprawdzeniu i dokładnym przeanalizowaniu całej sprawy okazało się, że związek z brakiem gotówki ma jeden z nowych pracowników.
Mundurowi zatrzymali nieuczciwego mężczyznę w miejscu zatrudnienia oraz doprowadzili do komendy przy Żeromskiego. Śledczy po zgromadzeniu materiału dowodowego przedstawili mu zarzut kradzieży pieniędzy. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
W niecały miesiąc "zarobił" u buka ponad 13 tys. zł. Grozi mu 5 lat więzienia
- 16.06.2020 12:13
Napisz komentarz
Komentarze