Dzielnicowi z Pruszkowa zatrzymali 29-latka. Mężczyzna usłyszał zarzuty zarówno posiadania znacznej ilości narkotyków, jak również handlu środkami odurzającymi. W mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli marihuanę, haszysz, amfetaminę i mefedron. Sąd zastosował wobec podejrzanego areszt na okres 3 miesięcy.
Dzielnicowi z Pruszkowa otrzymali informacje o mężczyźnie, posiadającym znaczne ilości narkotyków. Wiele też wskazywało na to, że mężczyzna może je sprzedawać w swoim domu. Gdy funkcjonariusze ustalili dokładnie, gdzie mieszka właściciel, postanowili sprawdzić swoje podejrzenia. Na miejscu zastali 29-latka, który wezwany do wydania rzeczy zabronionych oddał dobrowolnie woreczki foliowe z suszem roślinnym.
W trakcie przeszukania mieszkania mundurowi ujawnili jeszcze innego rodzaju środki odurzające. Wszystko zostało zabezpieczone jako dowód w sprawie. Badania laboratoryjne wykazały, ze zabezpieczone środki to marihuana, haszysz, amfetamina i mefedron. Zatrzymany trafił do policyjnej celi, a pruszkowscy dochodzeniowcy zgromadzili materiał dowodowy. W trakcie czynności okazało się, że 29-latek, chwilę przed zatrzymaniem, sprzedał działkę mefedronu.
Po ustaleniach i zebraniu wszystkich materiałów w sprawie mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Jest podejrzany o posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz o handel nimi. Po przedstawieniu zarzutów podjęto decyzje o skierowaniu wniosku o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Sąd Rejonowy w Pruszkowie przychylił się do tego wniosku. 29-latek trafił na okres 3 miesięcy do aresztu.
Diler wymiękł, gdy zapukali do niego policjanci. Dobrowolnie oddał cały towar [ZDJĘCIA]
- 26.05.2020 08:47
Napisz komentarz
Komentarze