Policjanci z przemyskiej drogówki zatrzymali do kontroli kierującego volkswagenem, który holował inny pojazd. Podczas interwencji okazało się, że mężczyzna w holowanym fiacie jest nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Na jaw wyszło również, że do końca 2022 roku, 31-latka obowiązywał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz przemyślanin za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Mundurowi z wydziału duchu drogowego, patrolując ulice Przemyśla, zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem, który holując kierującego osobowym fiatem nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że 36-latek jest trzeźwy. Badaniu poddano również kierującego, który znajdował się w holowanym pojeździe, badanie wykazało, że pił wcześniej alkohol. 31-letni mężczyzna wydmuchał ponad 1,3 promila.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że to nie jedyne przestępstwo, jakiego dopuścił się 31-latek. Do końca 2022 roku obowiązywał go sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz mieszkaniec Przemyśla za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
36-letni przemyślanin, kierujący volkswagenem, za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem.
Holował auto z pijanym kierowcą w środku. Wpadli, bo przejechali na czerwonym świetle
- 05.03.2020 18:03
Napisz komentarz
Komentarze