Pod koniec lutego 38-letni kielczanin zlecił remont łazienki. Gdy „fachowiec”, którego zatrudnił zakończył zlecone mu prace, okazało się, że wraz z nim zniknęła gotówka oraz trzy opakowania niewykorzystanych płytek. Wartość utraconego mienia właściciel oszacował na kwotę ponad 12 500 złotych. W niedługim czasie od zgłoszenia funkcjonariusze z Komisariatu Policji II w Kielcach zatrzymali 53-letniego mężczyznę. To budowlaniec, który wykonywał prace remontowe w mieszkaniu 38-latka. Policjanci pracujący przy sprawie odzyskali utracone płytki, a „fachowiec” usłyszał zarzut kradzieży, za co kodeks karny przewiduje kare do 5 lat pozbawienia wolności.
Budowlaniec zrobił remont, a potem okradł zleceniodawcę. Policjanci zatrzymali 53-latka
Policjanci z komisariatu przy ulicy Kołłątaja w Kielcach w minioną środę zatrzymali 53-letniego mieszkańca miasta. To budowlaniec, który przy okazji zleconych prac z remontowanego mieszkania ukradł gotówkę oraz płytki, wszystko o wartości ponad 12 500 złotych.
- Dzisiaj, 09:10

Napisz komentarz
Komentarze