Policjanci z Radzionkowa mieli okazję dokonać niecodziennego zatrzymania. Przestępczynią okazała się kobieta w wieku 71 lat. Mieszkanka Bytomia jest podejrzana o przywłaszczenie zagubionej karty płatniczej i posłużenie się nią podczas płatności za zakupy. Za popełnione przestępstwa grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.
Historia miała swój początek 21 lutego tego roku. Pracownica jednego z marketów znajdujących się w Radzionkowie, po zapłaceniu za zakupy, zgubiła kartę płatniczą. Kiedy wróciła do domu, dostała powiadomienie, że właśnie zapłaciła kartą za zakupy w sklepie znajdującym się w Bytomiu. 40-latka zorientowała się, że zgubiła swoją kartę płatniczą, ktoś ją znalazł i płaci nią za zakupy. Mieszkanka Zabrza natychmiast skontaktowała się z bankiem i zablokowała kartę. Potem pojechała do marketu, w którym pracuje i po obejrzeniu nagrania z monitoringu zauważyła, że jej karta wpadła w ręce starszej kobiety.
Pokrzywdzona, o całej sprawie zawiadomiła policjantów. Sprawą od razu zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komisariatu Policji w Radzionkowie. Mundurowi bardzo drobiazgowo przeanalizowali wszystkie ustalenia oraz zabezpieczony monitoring. Jak ustalono, amatorka cudzych pieniędzy płaciła kartą zbliżeniowo (poniżej pewnej kwoty nie trzeba wpisywać PIN-u) za zakupy spożywcze. Płatności dokonała dwukrotnie, dokonując zakupów na kwotę blisko 90 złotych. Kryminalni nie musieli daleko szukać odpowiedzialnej za te przestępstwa kobiety. Wczoraj 71-latka wróciła do marketu w Radzionkowie i jakby nigdy nic się nie stało, robiła zakupy. Została rozpoznana przez personel sklepu i zatrzymana przez policjantów.
Bytomianka trafiła do komisariatu, gdzie usłyszała zarzuty przywłaszczenia oraz posłużenia się cudzą kartą płatniczą. Podejrzana przyznała się do nich i złożyła wyjaśnienia, m.in. podała, że kartę znalazła przy kasie obok terminala płatniczego więc od razu zapłaciła nią za swoje zakupy. Drugi raz zapłaciła kartą kilkanaście minut później w innym sklepie, a potem wyrzuciła kartę do kosza. Podejrzana wyraziła skruchę, jednak za popełnione czyny grozi jej do 10 lat więzienia.
Kradzież lub zgubienie portfela wiąże się z utratą dokumentów i kart płatniczych. Najważniejsze, by nie zostały one wykorzystane bez naszej wiedzy. Ratunkiem dla zasobów konta jest szybki telefon pod numer 828 828 828, a w przypadku dowodu osobistego czy prawa jazdy – kontakt z bankiem. W Polsce co roku giną ogromne ilości kart. Gdyby ich właściciele natychmiast po zauważeniu ubytku zastrzegli kartę, nie ponieśliby strat finansowych. Powodem braku szybkiej reakcji często bywa nieznajomość odpowiedniego numeru telefonu do banku. Numer alarmowy 828 828 828 ułatwia błyskawiczne działanie. Prosty do zapamiętania, dostępny przez całą dobę z każdego rodzaju telefonu i z każdego zakątka świata.
Infolinia została oparta na nowoczesnej technologii, która rozpoznaje podaną przez dzwoniącego nazwę banku, z którego pochodziła utracona karta. Następnie uzyskujemy połączenie z konsultantem tego banku, który zastrzega kartę. Więcej informacji: www.Zastrzegam.pl
Źródło: śląska policja
Napisz komentarz
Komentarze