W piątek, 10 stycznia, około godziny 4:00 rano w centrum Ząbkowic Śląskich kierowca BMW próbował wprowadzać auto w kontrolowany poślizg. Szybko wyszło na jaw, że jego umiejętności nie były wystarczające – stracił panowanie nad pojazdem, uderzając w świąteczne dekoracje, znak drogowy i latarnię. Najbardziej oburza fakt, że sprawca nie zatrzymał się ani nie zgłosił zdarzenia, tylko odjechał uszkodzonym samochodem.
- Dzięki szybkiemu i profesjonalnemu wspólnemu działaniu policji i ząbkowickiej Straży Miejskiej, sprawcę zdarzenia ustalono w krótkim czasie. W toku prowadzonych czynności mundurowi ustalili, że w chwili zdarzenia w pojeździe znajdowała się pasażerka - przekazał st. asp. Łukasz Porębski.
Teraz, sprawca zdarzenia 28-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego odpowie przed sądem za wykroczenie dotyczące spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kierowcę czekają również konsekwencje finansowe za zniszczenie jakich dokonał w wyniku zdarzenia drogowego.
Napisz komentarz
Komentarze