Wieczorem, 2 stycznia br. policjanci z Komendy Powiatowej Policji otrzymali zgłoszenie o porwaniu i pobiciu mieszkańca Nowego Targu. Pokrzywdzony z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Jak ustalono trzech sprawców weszło do mieszkania, wyprowadziło 47-latka na zewnątrz i wbrew jego woli, samochodem osobowym przewieźli na nieruchomość położoną w powiecie tatrzańskim. Tam, używając niebezpiecznego narzędzia, jeden z mężczyzn spowodował u pokrzywdzonego ciężkie obrażenia ciała.
Po ustaleniu okoliczności zdarzenia policjanci bardzo szybko wytypowali i zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 36, 37 i 39 lat. Wszyscy byli mieszkańcami Nowego Targu. Podczas dalszych intensywnych czynności procesowych okazało się, że to nie pierwsza taka sytuacja. Do podobnego zdarzenia doszło również w połowie grudnia 2024 roku. Wówczas sprawcy dokonali pozbawienia wolności trzech osób, połączonego ze szczególnym udręczeniem i pobiciem z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Dodatkowo ustalono, że ze zdarzeniem mają związek dwaj inni mężczyźni w wieku 38 i 42 lat, którzy także szybko zostali zatrzymani.
Wszyscy podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, a następnie przesłuchani. Trzech z zatrzymanych w wieku 37 i 39 lat oraz 42 lat usłyszało zarzuty pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Za popełnione przestępstwo, grozi im kara pozbawienia wolności nawet do 25 lat. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego. Z kolei 36 oraz 38-latek usłyszeli m.in. zarzuty pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem, udział w pobiciu, kierowanie gróźb karalnych. Za te przestępstwa, grozi kara pozbawienia wolności od 5 nawet do 25 lat.
Dodatkowo 36-latek odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających, które znaleziono w jego miejscu zamieszkania. Wobec tych dwóch podejrzanych prokurator wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztu. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu.
Napisz komentarz
Komentarze