7 października policjanci odebrali zgłoszenie, że nieznani sprawcy w jednym z kościołów w Oliwie włamali się do biurka i ze środka ukradli skarbonkę, w której było 740 złotych. Dodatkowo złodzieje usiłowali włamać się do drugiej skarbonki i ukraść ze środka ponad 300 złotych.
Policjanci od razu po otrzymaniu zgłoszenia pojechali na miejsce zdarzenia i dokładnie sprawdzili ten rejon, a także zabezpieczyli zapis z kamer monitoringu. Funkcjonariusze wykonali oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady. W sprawę zaangażowali się także kryminalni z komendy miejskiej, którzy bardzo szybko ustalili, kim są sprawcy tego przestępstwa. Już następnego dnia po otrzymanym zgłoszeniu kryminalni weszli do jednego z domów na Jasieniu i tam zatrzymali trzech mężczyzn w wieku 27,39 i 51 lat. Po sprawdzeniu danych tych osób okazało się, że 39-latek jest poszukiwany listem gończym oraz dwoma zarządzeniami sądu i ma do odbycia ponad 4,5 roczną karę pozbawienia wolności za kradzieże i włamania. Podczas przeszukania pokoju dwóch młodszych z zatrzymanych operacyjni znaleźli worek, w którym była część pieniędzy pochodząca z okradzionej skarbonki kościelnej. Mężczyźni przyznali, że pozostałą gotówkę wydali na narkotyki. Ponadto podczas przeszukania pokoju, który zajmował 51-latek, funkcjonariusze znaleźli między innymi opakowania z narkotykami. Zatrzymany oświadczył, że jest to amfetamina, mefedron oraz tabletki psychotropowe. Zabezpieczone substancje przekazano biegłemu do dalszych badań.
Dodatkowo kryminalni z Oliwy ustalili, że trzej zatrzymani odpowiedzą także za włamanie do jednego z barów w Oliwie. Do zdarzenia doszło 18 września, a łupem sprawców padł wtedy między innymi smażalnik, termometr cyfrowy, maszynka do mielenia mięsa, zaparzacz do kawy, patelnie, kawa, artykuły spożywcze oraz gotówka. Pokrzywdzony wycenił straty na prawie 17 tysięcy złotych.
Ponadto 39-latek odpowie także za to, że 16 sierpnia w jednym z kościołów na Chełmie włamał się do puszki na datki, skąd ukradł około 400 złotych. Podejrzany 21 września włamał się także do skarbonki charytatywnej w szpitalu przy ulicy Smoluchowskiego i ukradł pieniądze w nieustalonej kwocie, a następnie 2 października włamał się kościoła na Suchaninie i ukradł skarbonkę z gotówką, a także uszkodził dwie kolejne skarbonki i ukradł ze środka nieustaloną ilość gotówki, narażając parafię na straty nie mniejsze niż 5900 złotych. Dodatkowo 39-latek w drogerii na Jasieniu ukradł 10 sztuk perfum wartych prawie 2 tysiące złotych. Za wszystkie popełnione przestępstwa podejrzany 39-latek odpowie w warunkach recydywy. Mężczyzna po usłyszeniu zarzutów, zgodnie z decyzją sądu trafił do więzienia, gdzie spędzi najbliższe lata. Sprawa jest rozwojowa i policjanci ustalają, czy mężczyźni nie dopuścili się jeszcze innych przestępstw.
Za przestępstwo kradzieży z włamaniem grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Za kradzież i za zniszczenia mienia grozi do 5 lat więzienia. Za posiadanie narkotyków grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Źródło: pomorska policja
Napisz komentarz
Komentarze